19 kwietnia 2011

Agencje zapraszają na michę cz. 1

Od jakiegoś czasu otrzymuję zaproszenia na różne spotkania związane głownie z promocją ofert agencji. Nie da się nie zauważyć, że nastała nowomoda na śniadnia z e-marketiningiem, obiady z e-marketingiem a nawet obiadokolacje z e-marketingiem (o tych ostatnich najtrudniej zapomnieć).

A co na tych spotkaniach ciekawego?

Jedna z inicjatyw promowała współpracę UBM z Onet.pl lub też MedOnet.pl. Otóż Ci Państwo zaproponowali ofertę łączącą swoje punkty zaczepienia. Model ma działać w następującej kolejności:
1) UBM przygotuje szkolenia dla lekarzy
2) UBM przygotuje materiały edukacyjne dla pacjentów z linkiem do medonet.pl
3) Medonet.pl przygotuje sekcję tematyczną na swoim portalu i wypromuje ją na onet.pl

Szczerze mówiąc, to zastanawiam się co daje MedOnet alias z UBM i na odwrót. Mamy jakiś dziwny punkt styku, w którym media zasięgowe mają tworzyć sekcje niszowe dla pacjentów przyjmujących przypisany (lub nie) Rx. Jednyną korzyść jaką dostrzegam, to raport Brand managera z tzw. parciem korporacyjnego awansu, który pokazuje SUKCES: 100 000 wejść, 1 000 000 odsłon na sponsorowanym pageu (gdzie populacja pacjentów kwalifikujących się do terapii wynosi 10000 rocznie).

Pozostawiam otwarte pytania:

Czy warto płacić za kampanię zasięgową, jeśli skupiamy się na niszach?
Jeśli uderzamy zasięgowo, to co nam po materiałach edukacyjnych UBM, które mają trafić w niszę?
Dlaczego UBM, nie stworzy własnego projektu portalu DTC w sieci - to mnie najbardziej zastanawia. Przecież z takim uroczym działem obsługi klienta można pozyskać każdy budżet :)

Gratuluję UBM wejścia w segment lekarzy skoncentrowanych na pacjencie. A co z innymi segmentami?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Powered By Blogger
Strona e-framacja.blogspot.com jest skierowana do grupy osoób związanych zawodowo z marketingiem farmaceutycznym. Celem strony jest prezentacja rozwiązań e-marketingu medycznego skierowanego do lekarza, farmaceuty, pacjenta i opiekuna. Informacje udostępniane na niej służą wsparciu / poprawie kontaktów między pacjentem i lekarzem, a nie ich zastąpieniu.